czwartek, 28 lipca 2011

Mój pierwszy exploding box :)

Ślubne pudełko właściwie zrobione na próbę,
dla sprawdzenia czy dam sobie z takim radę :)

*** Na zewnątrz ***






*** w środku ***







Pudełko wymagało dużej precyzji i sporo czasu,
ponieważ było pierwsze:)
Ale efekt wynagrodził wszystkie męki :)

7 komentarzy:

  1. naprawdę pierwsze?! :) a wyszło bardzo profesjonalnie ;)) cudny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow jest cudne i w moich najulubieńszych kolorkach. Precyzję widać z daleka! Dziękuję za wyróżnienie (czuję się zaszczycona) wkrótce podam dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze koty za płoty :) Pudełko jest baaardzo starannie wykonane, szczególnie podoba mi się ozdoba wieczka i oczywiście kolorystyka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie Ci wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne pudełeczko - jak już mówiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. super wyszło :) muszę się też nauczyć coś takiego robić:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa:)