sobota, 2 lutego 2013

Bajecznie...


Nie cierpię takiej pogody,jaka dzisiaj jest u mnie za oknem...
Dobrze że człowiek ma możliwość zajrzenia 
do własnej bajkowej fantazji:)
Może przysiąść do książki i zanurzyć się w daną opowieść,
lub zająć się bez pamięci tym co lubi najbardziej:)

A to zakładeczki,które zrobiłam jako eksperyment:)
Jedna trochę baśniowa: z przodu

 I z tyłu

 Oraz druga myślę że nawet trochę męska:)



Mam nadzieję że nadejdzie wreszcie upragniona wiosna
i przestanie być tak ponuro.
Życzę miłego weekendu!:)
Do następnego:)

4 komentarze:

  1. U mnie również pogoda okropna i chyba właśnie za parę chwil zatopię się w jakimś książkowym świecie :) bardzo ładne zakładki - ta druga podoba mi się szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie - pogoda nie rozpieszcza. Męska bardzo mi się podoba, niezwykle klimatyczna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na przemęczenie tego okropnego czasu. Ja na zmianę wygrzewam się pod kocem i próbuję coś zrobić... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pomysłowe zakładki!
    Pozdrawiam ciepło na wiosnę ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa:)